ciasto:
1,5 szkl. mąki (użyłam pszennej razowej i pszennej białej)
3 dkg drożdży
szczypta mielonego pieprzu
pół łyżeczki soli
pół łyżeczki słodkiej papryki w proszku
pół szklanki letniej wody
3 łyżeczki oliwy z oliwek
Z podanych składników zagniatamy ciasto i odstawiamy w ciepłe miejsce na ok. 15 minut.
sos:
3 łyżeczki koncentratu pomidorowego (lub pół szklanki pulpy pomidorowej)
połówka czerwonej papryki bez pestek
kawałej ostrej papryczki (opcjonalnie)
2 ząbki czosnku
szczypta soli
3-4 łyżki wody
łyżka natki pietruszki
2 łyżki posiekanej bazylii
2 łyżki oliwy z oliwek
Składniki miksujemy w blenderze aż zrobi się gładki sos.
dodatki:
1 czerwona papryka (pokrojona w paski)
1 duży pomidor (pokrojony w półplasterki)
1 cebula (pokrojona w półplasterki)
2 łyżki czarnych oliwek posiekanych
1 kula mozzarelli
Ciasto rzucamy kilka razy o blat (żeby podczas pieczenia nie rosło za bardzo) i rozwałkowujemy na papierze do pieczenia. Przenosimy na blaszkę i nakłuwamy widelcem. Rozsmarowujemy sos, na wierzchu układamy dodatki. Wstawiamy do nagrzanego piekarnika. Pieczemy 15-20 minut w temp. 220 - 250 st. Im wyższa temperatura, tym ciasto będzie bardziej chrupkie i mniej wyrośnięte.
to ja poproszę taką pizze jutro na obiad , mogę ? wygląda przepysznie !!!
OdpowiedzUsuńMyślę nad opcją "dostawa do domu", więc kto wie... :)
OdpowiedzUsuńwreszcie przepis ze świeżymi drożdżami. Ostatnio wszyscy używają suszonych, które nie za bardzo mnie przekonują.
OdpowiedzUsuńA ja wcale nie lubię tych suszonych, bo słabo na nich wszystko rośnie. Świeże są lepsze i już!
OdpowiedzUsuńo kurcze Kasiu , jest już u ciebie ta opcja z dostawa ?
OdpowiedzUsuńCo prawda tylko dla wybranych, ale mogę wciągnąć Cię na listę ;)
OdpowiedzUsuńŻebym mieszkała w Warszawie to bym sie zapisała od razu , bo cuda tworzysz Kasiu , takie co lubię
OdpowiedzUsuńTo trzeba w końcu jakieś blogerskie - wypasione spotkanie zorganizować. Z duuuużą ilością jedzenia!
OdpowiedzUsuń